Nasz debiutancki sezon w najwyższej klasie rozgrywkowej zakładał utrzymanie się w pierwszej lidze bez konieczności rozgrywania meczy barażowych. Cel udało się, nie bez trudu, zrealizować. Przed sezonem okazało się, że zespół opuszczą Mirek i Paweł Ujas, w ich miejsce przybyli Jerzy Nadolny (niestety symboliczny jeden występ), Dariusz Drężek, Adam Brożyna. Wrócił też po kontuzji Waldemar Omasta. Rozgrywki zaczęły się dla nas nieźle - 7 pkt w trzech pierwszych meczach, jednak potem przyszła seria porażek i widmo spadku stawało się coraz bardziej realne. Na szczęście wygraliśmy najważniejszy mecz z Drukgrafem Mirków w dziewiątej kolejce spotkań czym zapewniliśmy sobie utrzymanie. Na koniec srogie lanie sprawił nam mistrz - Politechnika. W ostatniej kolejce stoczyliśmy wyrównany bój, nieznacznie przegrany, z wicemistrzem ligi. Był to miły akcent na koniec tego, jak dotąd, najmniej udanego dla nas sezonu.
|